Witajcie,
Dziękuję za te cenne uwagi. Zdecydowanie zatem rezygnuję z Century na conajmniej kolejne 2 lata od
momentu rozpoczęcia przygody z surfcastingiem. Daję pełną wiarę, że te dalekie rzuty wymagają wiele
praktyki i niekoniecznie są niezbędne do uzyskania dobrych wyników. W pierwszym zamyśle
zainteresowałem się Century głównie dlatego, gdyż chciałbym kupić coś perspektywicznego, zwłaszcza
jeśli chodzi o długowieczność. A doświadczenie uczy w 99 % przypadkach, że jakość musi kosztować.
Sporo czytałem i jeśli chodzi o wędziska widzę, że wiele pochwał zbierają poniższe :
- Jaxon Favourite Surf
- Jaxon Charisma Surf
- Cormoran Seacore Surfmaster
- Dega Viplex Blue, Masterpiece i Surf Instructor
Cóż, Jaxon pachnie mi malizną...nie jestem fanem tej marki. Ten Cormoran robi dobre wrażenie, tylko w
Polskich sklepach ciężko go już znaleźć. Z wędziskami Dega nie miałem do czynienia, lecz jak miałbym
wydać koło tysiąca na Degę to zwróciłbym się raczej w stronę wędek Penn, Daiwa lub Shakespeare.
Kołowrotek z pewnością duży, solidnie łozyskowany i chociaż teoretycznie odporny na wodę słoną. Tutaj
też widziałbym coś z oferty Penn, Daiwa lub Okuma. Ten Zalt Arc, którego kupiłem do spinningu sprawuje
się jak dotąd bardzo przyzwoicie - zalany parę razy całkowicie solanką i nic się nie dzieje, nie zaczął
szumieć, itd. Oczywiście wysmarowałem go dokładnie smarem silikonowym od razu po zakupie. Korci
mnie bardzo multiplikator, dostałem ostrzeżenie na innym forum, że bez praktyki będę miał ,,ptasie
gniazda'', ale myślę, że to przesada - seria lekkich rzutów ,,rozpoznawczych'' pierwszego dnia i można się
dostosować.
Powiem tak : na całość chętnie wydam tysiąc lub nieco więcej (blank plus kołowrotek). Zależy mi na tym
by sprzęt był dobrej jakości, niezawodny - nie lubię często zmieniać wędek. Wędkowanie bez
niespodzianek ze strony sprzętu sprawia moim zdaniem przyjemność nawet jak ryby nie biorą, gorzej
odwrotnie.
Czy uważacie, że lepiej wydać więcej na kij czy kołowrotek ? Jakieś sprawdzone, dobre egzemplarze oprócz tego co wymieniłem ?
(przepraszam za off topic, wiem, że jest taki temat w sąsiednim dziale)
Wielkie dzięki, połamania.
Rad.