Autor Wątek: Jesienne łowiska  (Przeczytany 1180 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Administratos

  • Administrator
  • Hero Member
  • *****
  • Wiadomości: 450
  • Karma: +0/-0
Jesienne łowiska
« dnia: Listopada 11, 2014, 10:09:37 pm »
W sobotę byłem aż 20 godzin na wędkowaniu metodą surfcastingową w Unieściu przy kanale i w Łazach przy zatopionym lesie. Przez tak długi okres czasu złowiłem jednego leszczyka, którego trzeba było wypuścić bo brakło do wymiaru. Przy kanale 17 wędkarzy i do 12;00 tylko ja złowiłem jedną rybę. Po ewakuacji do Łaz z kolegą już do 21;30 nie było złowionej żadnej sensownej ryby! Katastrofa jakaś! Przecież to najlepszy okres na leszcza z Bałtyku. Panowie co się dzieje? Macie jakieś nowe miejsca na skuteczne łowienie w trym okresie?



ALEX-POZ 1

  • Nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 1
  • Karma: +0/-0
Odp: Jesienne łowiska
« Odpowiedź #1 dnia: Listopada 12, 2014, 07:26:35 pm »
Zgadzam się z Kolegą my też byliśmy w czwórkę na Radarach  i w Łzach 7-8 listopad 2014 też nie połowiliśmy , tylko małe nie wymiarowe flądry i to w godzinach 18-20 w Łazach 23 flądry,  tak że coś  się porobiło z tymi leszczami przecież to dla nich dobry okres a tu nic.

Jaro

  • Hero Member
  • *****
  • Wiadomości: 34
  • Karma: +0/-0
Odp: Jesienne łowiska
« Odpowiedź #2 dnia: Listopada 13, 2014, 02:29:00 pm »
Witam w sobotę od 15.00 do 18.00 i jeden leszcz 51cm przy kanale w Unieściu. Padło kilka leszczy sporo było wędkarzy. W niedziele od 4.00 do 12.00 i zero brań.

Administratos

  • Administrator
  • Hero Member
  • *****
  • Wiadomości: 450
  • Karma: +0/-0
Odp: Jesienne łowiska
« Odpowiedź #3 dnia: Listopada 13, 2014, 02:45:20 pm »
Mam wrażenie, że [b]ON[/b] jest tylko czeka na większą falę po tak długim spokoju. Zdarzają się tracenia żyłek, które wyglądają jak brania.

Jaro

  • Hero Member
  • *****
  • Wiadomości: 34
  • Karma: +0/-0
Odp: Jesienne łowiska
« Odpowiedź #4 dnia: Listopada 13, 2014, 03:14:24 pm »
Też tak uważam ze ON jest i czeka na fale. Właśnie w sobotę woda była jakby trochę trącona takie miałem wrażenia i przy mnie w ciągu tych trzech godzin kilka leszczy padło.