Autor Wątek: KLS 1 Lubiatowo  (Przeczytany 775 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

wilkijakies

  • Hero Member
  • *****
  • Wiadomości: 30
  • Karma: +0/-0
KLS 1 Lubiatowo
« dnia: Maja 04, 2014, 07:24:52 pm »
Panowie jak wrażenia po ogólnodostępnych KLS 1 ...?



marbed82

  • Hero Member
  • *****
  • Wiadomości: 439
  • Karma: +0/-0
Odp: KLS 1 Lubiatowo
« Odpowiedź #1 dnia: Maja 04, 2014, 08:29:30 pm »
dla nas pozytywne, pojechaliśmy bo chcieliśmy po prostu złowić większą fladrę niż u nas. i widać sporą różnicę w tamtym a naszym łowisku pod tym względem. tam jest duża flądra a u nas z tym gorzej albo słabo szukamy. choć ostatnie czasy kilka takich około 30 cm padło.
p.s. rozumiem, że też byłeś?
https://www.youtube.com/user/marbed82/videos

wilkijakies

  • Hero Member
  • *****
  • Wiadomości: 30
  • Karma: +0/-0
Odp: KLS 1 Lubiatowo
« Odpowiedź #2 dnia: Maja 06, 2014, 12:37:36 pm »
A mówiłeś w rozmowie telefonicznej, że się nie wybierasz.....:) Porozmawialibyśmy o działkach....:) Ano byłem.....:) Nie znałem tam nikogo, więc towarzysko szału nie było .... w drodze na stanowisko zamieniłem tylko kilka słów z Kropkiem, oraz z zawodnikami "sąsiadami". Pozdrawiam  Czarka "z prawej" i kolegę "z lewej" w unformie DAM  który podpisał mi ryby i chyba ledwo zdążył na mierzenie ryb po zawodach. Inna sprawa, że mieliśmy odległe stanowiska, prawie ostatnie na wschód. Zawody oceniam pozytywnie. Pierwszy raz byłem na zawodach plażowych i widziałem taki gąszcz wędek....:) W duchu powtarzałem sobie cały czas "-obyś nie był ostatni, obyś nie był ostatni"....he he he... I chyba nie byłem, choć nadal nie wiem które miejsce zająłem bo wyniki obejmują tylko zawodników z Klubów. Było całkiem, całkiem. Teraz wybieram się na V MP do Łeby. Pozdrawiam.

marbed82

  • Hero Member
  • *****
  • Wiadomości: 439
  • Karma: +0/-0
Odp: KLS 1 Lubiatowo
« Odpowiedź #3 dnia: Maja 06, 2014, 03:29:41 pm »
[quote author=wilkijakies link=topic=59.msg623#msg623 date=1399372656]
A mówiłeś w rozmowie telefonicznej, że się nie wybierasz.....:)
[/quote]

tylko dzięki uprzejmości organizatorów tam się znaleźliśmy. tak wyszło, że decyzja zapadła na jeden dzień przed zawodami i nas przyjęto :). skoro stałeś na wschód, to gdzieś koło mnie. za rzeczką chyba byłeś co? ja z kolegą przed. no chyba jednak nie byłeś ostatni :). my w ogóle nie byliśmy na mierzeniu bo i tak nam to do niczego by się nie przydało. jeśli miałeś jedną większą niż 32 cm to możesz być spokojny na 100 %, że nie byłeś ostatni. były chyba osoby też bez ryby. ja do około 21.20 byłem przekonany, że na swojej wędce nie zobaczę ryby, a jednak jedna się trafiła. nasz następny wyjazd (a przynajmniej mój) to myślę, że coś dopiero związanego z dorszem.
https://www.youtube.com/user/marbed82/videos